KONRAD
(…)
Czy jesteś Polsko — tylko ze mną?
Sztuka mię czarów siecią wiąże:
w Świątynię wszedłem wielką ciemną, —
dążyłem, — nie wiem, dokąd dążę.
Wesprzyj działalność Wolnych Lektur
Przelew:
Fundacja Wolne Lektury
ul. Marszałkowska 84/92 lok. 125
00-514 Warszawa
Nr konta: 75 1090 2851 0000 0001 4324 3317
Tytuł przelewu:
Darowizna na fundację Wolne Lektury
PayPal:
Płatność internetowa:
Wesprzyj bibliotekę internetową
5 listopada zakończyliśmy zbiórkę na opracowanie Sonaty Belzebuba Witkacego. Po raz kolejny zbieranie funduszy zakończyło się sukcesem. Dziękujemy za każdą wpłaconą złotówkę!
Dzięki Waszemu wsparciu kolejne dzieło Williama Shakespeare’a może znaleźć się na wirtualnych półkach naszej biblioteki. Tytus Andronikus to jedna z pierwszych tragedii tego wybitnego pisarza, która rozpoczyna się powrotem zwycięskiego wodza Titusa z wyprawy przeciw Barbarzyńcom. Abyśmy mogli ją udostępnić naszym czytelnikom potrzebujemy 873,20 zł na redakcję techniczną, merytoryczną oraz pokrycie kosztów administracyjnych i programistycznych. Tak jak poprzednio, zbiórka potrwa 14 dni. Zaczynamy!
Niechaj jednak czytelnik nie obawia się, że poczęstujemy go znowu owym ciągle powtarzanym kreśleniem bytu przedhistorycznego na podstawie dat językowych, gdzie w tę samą zawsze a wąską, etnograficzną ramkę, raz słowiańskie, to znowu germańskie lub italskie albo inne wyrazy ,,pierwotne” wstawiają. Nie myślimy przecież dziejów Litwy wyczerpywać, chcemy tylko zwrócić uwagę na fakty, płynące dla tych dziejów obficiej, niż np. dla słowiańskich.
Biblioteka Wolne Lektury od jakiegoś czasu systematycznie wzbogaca się o pozycje niemieckich autorów. Tworzona przez nas kolekcja to jednak nie tylko przekłady utworów autorstwa naszych zachodnich sąsiadów, ale także teksty w języku niemieckim. Wszystkie opublikowane pozycje znajdą się w kolekcji Goethe, Kleist i inni.
Około lata Pańskiego 1400 panowało w Nowogródku, Słonimie i Lidzie możne i potężne książę na imię Koriat, u tego zasię była córka jedynaczka, arcy-nadobna niewiasta; zwano ją Żywila, to jest Diana: gdyż i gładkością prawie cudną boginiej tej równała się, i myślano pospolicie, iż ku małżeńskim ślubom znaczne wstręty miała;
Rycerz lub giermek, kto z męskiej ochoty
W tej się otchłani zanurzyć ośmieli?
Tytułowy nurek w balladzie Fryderyka Schillera na życzenie króla skacze z wysokiego klifu w odmęty morskie aby wyłowić wrzucony przez władcę puchar. Czy mu się uda? Poznajcie historię Nurka w tłumaczeniu Jana Nepomucena Kamińskiego.
Redakcja techniczna i merytoryczna: Wojciech Kotwica, Paweł Kozioł. Egzemplarz źródłowy udostępniła Dorota Kowalska.
Wydano z finansowym wsparciem Fundacji Współpracy Polsko-Niemieckiej.