Załoga nadała mu żartobliwy przydomek „Małego Przyjaciela całego świata”, a ponieważ był zręczny i niepozorny, więc często nocą przekradał się po ludnych dachach domów, spełniając polecenia wymuskanych i urodziwych młokosów eleganckiego świata.
Wesprzyj działalność Wolnych Lektur
Przelew:
Fundacja Wolne Lektury
ul. Marszałkowska 84/92 lok. 125
00-514 Warszawa
Nr konta: 75 1090 2851 0000 0001 4324 3317
Tytuł przelewu:
Darowizna na fundację Wolne Lektury
PayPal:
Płatność internetowa:
Wesprzyj bibliotekę internetową
(…) Filip niemal zatrzymał dech w piersi, wpatrując się z całym natężeniem w ów tajemniczy przedmiot, trzymany w ręku, a błyszczący w świetle lampki. Tak, nie było wątpliwości: były to sidła, długie mniej więcej na jeden jard, z węzłem na jednym końcu, z ową typową pętlą „chippewayską” na drugim. W gruncie rzeczy nic nadzwyczajnego. Tak, tylko że sidła te zrobione były ze złotych włosów kobiecych!
WIĘCEJ
Otóż główną koniecznością przyszłości jest dla ludzi zrozumienie tej niewątpliwej a dotychczas nie dość powszechnie uznanej prawdy, że człowiek na Księżycu powstał i tutaj ma żyć, wszelkie zaś opowiadania o zagwiezdnym jego pochodzeniu są bajką szkodliwą, bo odciągającą jego uwagę od jedynych rzeczywistych zadań życia. Niezdrowi marzyciele wybrali sobie na rzekomą ojczyznę gwiazdę największą i rzadko stąd widywaną, nazwawszy ją Ziemią. Czas by już było tę niedorzeczną nazwę zmienić. Ziemią nazywamy na Księżycu grunt, który mamy pod nogami; mówimy na przykład: ziemia żyzna albo jałowa i tak dalej. Otóż od czasu, kiedy sobie ubrdano, że gwiazda owa była gruntem dla człowieka, poczęto ją również ,,Ziemią” nazywać. To jest rzeczywiste pochodzenie tego bałamutnego nazwania, którego usunięcie wielu błędom kres mogłoby położyć.
WIĘCEJ
W 2011 roku przeprowadziliśmy Turniej Elektrybałtów, czyli konkurs na program remiksujący wiersze. Ogłaszamy drugą edycję Turnieju Wolnych Lektur – tym razem wizualną. Nagroda główna to czytnik Amazon Kindle z kompletem Wolnych Lektur w formacie MOBI.
Zadanie polega na przygotowaniu i udostępnieniu na wolnej licencji (i w otwartym formacie) wizualizacji opartej na Wolnych Lekturach.
Więcej informacji na stronie turniej.wolnelektury.pl.
Pierwszego stycznia 2013 r. powitaliśmy w domenie publicznej dzieła kolejnych twórców – między innymi Brunona Schulza (1892-1942), Bronisława Malinowskiego (1884-1942), Lucy Maud Montgomery (1874-1942) i Stefana Zweiga (1981-1942). Domena publiczna to zbiór utworów, które nigdy nie były objęte autorskim prawem majątkowym oraz te, do których ograniczenia wynikające z tego prawa wygasły. Co roku, pierwszego stycznia, do domeny publicznej przechodzą utwory twórców zmarłych 70 lat wcześniej. Pełna lista autorów, których twórczość została uwolniona w tym roku spod restrykcji nałożonych przez ustawę o prawie autorskim znajduje się tutaj. WIĘCEJ
Kolejny prezent dla czytelników Wolnych Lektur, tym razem noworoczny: Marsz weselny Björnstjerne Björnsona w tłumaczeniu Franciszka Mirandoli.
WIĘCEJ
Zgodnie z zapowiedzią oddajemy w ręce naszych czytelników kolejną pozycję z biblioteczki noblistów. Prezentujemy dziś powieść Tętniące serce szwedzkiej pisarki Selmy Lagerlöf, która jako pierwsza kobieta została laureatką Nagrody Nobla w dziedzinie literatury. Utwór w tłumaczeniu Franciszka Mirandoli to opowieść o miłości ojca do jedynej córki.
Za opracowanie redakcyjne dziękujemy Agnieszce Żak, Oli Sekule i Marcie Niedziałkowskiej.
Kolekcja audiobooków w bibliotece Wolnych Lektur powiększyła się o kolejną pozycję. Prezentujemy dzisiaj Pieśń o Rolandzie w tłumaczeniu Tadeusza Boya-Żeleńskiego, którą czyta Wiktor Korzeniewski. Zachęcamy do wysłuchania opowieści o wyprawie wojennej Karola Wielkiego do Hiszpanii, w której wziął udział dzielny rycerz Roland.
Audiobook finansowany ze środków Senatu RP w ramach projektu ,,Słuchamy Polski”.