Mówiąc o tym padole płaczu, gdzie sprawy idą coraz gorzej, N… powiadał: „Czytałem gdzieś, że nie ma nic gorszego dla ludów, niż zbyt długie panowanie. Słyszę, że Bóg jest wieczny; to wszystko tłumaczy”.
Wesprzyj działalność Wolnych Lektur
Przelew:
Fundacja Wolne Lektury
ul. Marszałkowska 84/92 lok. 125
00-514 Warszawa
Nr konta: 75 1090 2851 0000 0001 4324 3317
Tytuł przelewu:
Darowizna na fundację Wolne Lektury
PayPal:
Płatność internetowa:
Wesprzyj bibliotekę internetowąKiedy przypadkiem, jadąc sam o zmroku kolaską pocztową, zechce się ktoś zadumać nad tajemnicami serca ludzkiego, będzie mógł osnuć swoje sądy dokoła szczegółów tej historii. Autor mówi wszystko, tłumaczy wszystko, nie zostawia nic wyobraźni czytelnika; spisał to w dwanaście dni po śmierci bohaterki (historia Wiktorii Accoramboni, księżnej Bracciano).
Polecamy naszym czytelnikom Kroniki włoskie Stendhala, których inspiracją były stare włoskie manuskrypty pełne przemocy i namiętności.
Zbiór opowiadań udostępniamy w tłumaczeniu Tadeusza Boya-Żeleńskiego a za redakcję dziękujemy Paulinie Choromańskiej, Dorocie Kowalskiej i Marii Ługowskiej.
Świat jest teatrem, aktorami ludzie,
Którzy kolejno wchodzą i znikają.
Każdy tam aktor niejedną gra rolę,
Bo siedem wieków dramat życia składa.
(Shakespeare, Jak wam się podoba)
Tym razem publikujemy następujące wiersze Kazimierza Przerwy-Tetmajera:
Na wiosnę, Rycerz, Pour passer le temps, Na pamiątkę, Słońce, Sierpniowe złote muchy…, Salamandra, Rzeka mistyczna, Pusty okręt, Psyche, Przez turnie, pustki…, Potok symboliczny, Pod Portici, Podczas wiatru z Tatr, Pochwała dawnej dzielności greckiej, Orzeł, Nimfy, O Greku, co znalazł złoty hełm, Refleksja.
WIĘCEJ
Aby uczcić setną rocznicę śmierci autora oraz 165 rocznicę jego urodzin, rok 2012 został ogłoszony Warszawskim Rokiem Prusa.
Z satysfakcją zawiadamiamy, że z tej okazji na wirtualne półki biblioteki internetowej Wolne Lektury trafiła kolejna publikacja z puli must-have: Placówka Bolesława Prusa.
WIĘCEJ
Powstanie Wesela przypomina poniekąd powstanie Pana Tadeusza tak, jak je kreśli tradycja. Wedle tradycji, Mickiewicz zamierzał napisać szlachecką anegdotę, która rozrosła mu się pod piórem w ów nieśmiertelny poemat i stała się żywym wcieleniem Polski. Można by podejrzewać, iż Wyspiański, biorąc pióro do ręki, zamierzał tu napisać złośliwy pamflecik na swoich znajomych; w trakcie pisania geniusz poezji porwał go za włosy i ściany Bronowickiego dworku rozszerzyły się — niby nowe Soplicowo — w symbol współczesnej Polski.
Czerw drzewa zwiędłe toczy,
Deszcz liście zżarte pieści
(Max Dauthendey, tłum. S. Napierski)
Pogrążając się nieuchronnie w jesiennych nastrojach, proponujemy uwadze naszych czytelników nową kolekcję: lirykę niemieckojęzyczną.
WIĘCEJ
Dziś nie w wodzie (dla tęcze), nie w ogniu z Gomorą,
Ale się w własnej swojej krwi czyszczą i piorą.
Krwią się myje, krwią poci ten świat jako w łaźni:
Wszędy pełno niezgody, pełno nieprzyjaźni.
Poszerzony został zbiór fundamentalnych dzieł polskiego baroku na stronie Wolnych Lektur o Wojnę chocimską Wacława Potockiego.
5 maja 1796 roku generał Bonaparte wszedł do Mediolanu na czele młodej armii, która świeżo przebyła most Lodi i pokazała światu, że po tylu wiekach Cezar i Aleksander zyskali następcę.
Prezentujemy na Wolnych Lekturach kolejne dzieło Stendhala w tłumaczeniu Tadeusza Boya-Żeleńskiego. Tym razem jest to Pustelnia parmeńska, która po raz pierwszy została opublikowana w 1839 roku. Zachęcamy również do lektury innych dzieł znajdujących się w Biblioteczce Boya.
Za opracowanie redakcyjne dziękujemy Dorocie Kowalskiej i Marcie Niedziałkowskiej!