Pamiętnik bezimiennego, dwudziestoletniego chłopaka, który blisko rok spędził w obozie w Oświęcimiu; został zwolniony w beznadziejnym stanie, z odbitą nerką, wycieńczony do ostateczności. Naoczny świadek opisuje cały proces od przypadkowego zatrzymania w ulicznej obławie, poprzez areszt, transport i umieszczenie w obozie. Ciekawy jest fakt, że rzeczywisty więzień, dostarczyciel tej relacji, jednak przeżył… był nim Władysław Bartoszewski. Oświęcim. Pamiętnik więźnia od dziś znajduje się na Wolnych Lekturach w kolekcji „Podróż do rzeczywistości”.
WIĘCEJ