Wesprzyj

Wesprzyj działalność Wolnych Lektur

Przelew:

Fundacja Wolne Lektury
ul. Marszałkowska 84/92 lok. 125
00-514 Warszawa
Nr konta: 75 1090 2851 0000 0001 4324 3317
Tytuł przelewu:
Darowizna na fundację Wolne Lektury

PayPal:

Płatność internetowa:

Wesprzyj bibliotekę internetową
Wolne Lektury

1,5% procent

Logo akcji 1,5%

KRS 0000070056

x

Wiersze dla dzieci Juliana Tuwima27 grudnia 2024 Nowe publikacje

27 grudnia 1953 w Zakopanem zmarł Julian Tuwim, a od stycznia tego roku jego twórczość znajduje się w domenie publicznej. Dlatego udostępniliśmy kolejne wiersze dla dzieci jego autorstwa zebrane w tom Zosia Samosia i inne wiersze dla dzieci, na których kilka pokoleń dzieci uczyło się pięknej polszczyzny, lekkości słowa i dowcipu.

Julian Tuwim — wirtuoz poezji bez względu na rejestr czy zakres wiekowy odbiorcy. Od wierszy dla dzieci, przez dojrzałą, często politycznie zaangażowaną poezję dla młodzieży i dorosłych, po doskonałe poematy. Nigdy nie pozostaje obojętny na otaczający go świat. Obdarzony ogromną wrażliwością, zmysłem obserwacji i niesamowitym talentem, zostawił po sobie dziedzictwo, które w niczym nie ustępuje Wielkim Poetom, na stałe zapisanym w kanonie literatury polskiej.

Utwory ze zbioru Zosia Samosia i inne wiersze dla dzieci Juliana Tuwima powstawały na przestrzeni lat trzydziestych XX w. Publikacje przypadały na okres 1938–1939 r. Na poziomie literalnym są to rewelacyjne bajki. Ale te wiersze dla dzieci sięgają kilku poziomów głębiej, na każdym z nich znać kunszt artysty i wyczucie materiału językowego. Czy to prosta, humorystyczna bajka o podróży Pana Maluśkiewicza, czy słodka etiuda o Kotku, czy dydaktyczny List do dzieci, wszędzie słyszymy wrażliwego poetę, któremu tym trudniej było pisać dla najmłodszych, gdyż własnych dzieci nie miał. Dojrzały odbiorca dostrzeże elementy chwilowo niedostępne młodym czytelnikom. Oniryczne Cuda i dziwy, lingwistyczny Figielek, trzaskający Mróz, koncert neologizmów O Panu Tralalińskim, awangardowe Raz-Dwa-Trzy, wszystko to może być źródłem wielkiej intelektualnej przyjemności. Tuwim nie stroni też od środków stylistycznych. Wszyscy znamy O szyby deszcz dzwoni, deszcz dzwoni jesienny Leopolda Staffa, ale czy pamiętamy Tuwimowy Kapuśniaczek, który chciałby „Miasto siec na ukos chlustającą chłostą” czy Wiatr, który „Liście pieścił i szeleścił”? Uczeń dogonił mistrza.

Dofinansowano ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego pochodzących z Funduszu Promocji Kultury – państwowego funduszu celowego.