Wesprzyj

Wesprzyj działalność Wolnych Lektur

Przelew:

Fundacja Wolne Lektury
ul. Marszałkowska 84/92 lok. 125
00-514 Warszawa
Nr konta: 75 1090 2851 0000 0001 4324 3317
Tytuł przelewu:
Darowizna na fundację Wolne Lektury

PayPal:

Płatność internetowa:

Wesprzyj bibliotekę internetową
Wolne Lektury

1,5% procent

Logo akcji 1,5%

KRS 0000070056

x

Poemat „Łąka” Bolesława Leśmiana na Wolnych Lekturach22 stycznia 2024 Nowe publikacje Wolne Lektury

22 stycznia tego roku przypada 146. rocznica urodzin Bolesława Leśmiana, uznawanego za najbardziej nowatorską, najoryginalniejszą i najbardziej skrajną indywidualność twórczą literatury polskiej XX wieku. Z tej okazji postanowiliśmy uzupełnić katalog Wolnych Lektur o poemat Łąka.

Łąka, tytułowy poemat z drugiego, wydanego w 1920 r. tomu wierszy Bolesława Leśmiana, równie pięknym jak mocnym akcentem zamyka ów zbiór, stanowiący ważne artystyczne credo jednego z najoryginalniejszych twórców w historii literatury polskiej. Utwór ma charakter sielski, baśniowy, a zarazem metafizyczny i mistyczny. Cała natura upostaciowiona została w łące „szumnej od istnienia”, upragnionej, rodzącej pożądanie, by zatracić się w niej i z nią zjednoczyć.

Podczas gdy liczni przedstawiciele dwudziestolecia międzywojennego zwracali się ku tematyce techniki i nowoczesności, sygnowanej hasłem „miasto, masa, maszyna”, Leśmian podążył pod prąd — ku naturze — i udowodnił swym kunsztem poetyckim, że można kontakt z nią przeżywać w sposób dotąd nieznany, niezwykle intensywny i zmysłowy („Jakże pachną rozprute według ściegów pąki!”).

Poemat to szczególna forma wiersza — nie tylko dłuższa, ale również zawierająca takie elementy jak rozbudowane opisy, poetyckie przedstawienie ciągu zdarzeń czy dialogi. Otóż w poemacie Łąka Leśmiana dialog z podmiotem lirycznym prowadzi tytułowa Łąka (w utworze konsekwentnie jej imię pisane jest wielką literą) — i ona też tę rozmowę rozpoczyna. Dalej następuje opis wydarzeń pewnej czarownej nocy, kiedy Łąka zagościła w chacie pewnego mężczyzny („ja” lirycznego w drugiej, czwartej i szóstej części poematu), co nie pozostało niezauważone przez innych mieszkańców wsi. Przychodzą oni dopytywać się o sens tego niezwykłego aktu, sami również chętni doświadczać podobnych cudów. Wspomniany zaś mężczyzna staje się przewodnikiem w sferze zespolenia z naturą, a nawet kapłanem natury, bo tytułowa Łąka podlega w utworze nie tylko uosobieniu (skoro dialoguje), ale też sakralizacji (pszczoły przynoszą jej mirrę, kadzidło i złoto, jak trzej królowie nowo narodzonemu Jezusowi, przyszła też do niej Nieskończoność, by pozostać na zawsze).

Opracowanie redakcyjne i przypisy: Paulina Choromańska, Maja Kurpiewska, Aleksandra Sekuła, Agnieszka Witkowska.