Jeśli bowiem mnie na śmierć skażecie, niełatwo znajdziecie kogo innego (…), który by podobnie, może niestosownie się wyrażę, jak rosłemu i kształtnemu z postaci, lecz dla otyłości powolnemu koniowi dodaje się bodźca, aby był do biegu prędszy, on jak ja was pobudzał, podniecał, zachęcał i każdego dnia na was wołał.
W serwisie Wolne Lektury opublikowaliśmy Obronę Sokratesa w przekładzie dostępnym w domenie publicznej – Felicjana Kozłowskiego. Za redakcję tekstu, przypisy i motywy literackie dziękujemy Magdalenie Paul.