– Pięknieś mi się waszmość spisał; prawdziwie nie jako szlachcic, lecz jako błazen; kto słyszał przed zwierzem uciekać?
– Czyli ci się nie zda, królu — rzekł Stańczyk cierpko — że większym jest błaznem ten, co mając niedźwiedzia w skrzyni, sam go wypuszcza na własną szkodę?
Publikujemy kolejny — po Historii żółtej ciżemki — utwór Antoniny Domańskiej. Od dziś w serwisie Wolne Lektury dostępna jest powieść Paziowie króla Zygmunta.
Jest to opowieść o przyjaźni, młodości, obowiązkach, radościach i zabawach.
Wydany w 1910 roku utwór przenosi czytelnika na dwór przedostatniego Jagiellona – Zygmunta Starego. Głównymi bohaterami są niezastąpieni w płataniu figlów, pomysłowi paziowie. Pełna humoru, ale także wzruszająca opowieść, powstała z myślą o dziecięcym adresacie, jednak spodoba się także nieco starszym czytelnikom.
Powieść wprowadzi nas w realia dworu polskiego początku XVI wieku, ukazując obyczaje, stroje i wnętrza zamku. Ukazane zostały również dwa historyczne wydarzenia: odlanie Dzwonu Zygmunta oraz słynny Hołd Pruski.
Za opracowanie redakcyjne dziękujemy Emilii Radlak, Dorocie Kowalskiej i Marcie Niedziałkowskiej.
Informację przygotowała Emilia Radlak.